Najlepszy film JCVD od lat...nie jest to arcydzieło, trochę za mało scen walk, fabuła jest mieszaniną z różnych znanych filmów (ale taki chyba był właśnie cel), za to aktorsko JCVD wypadł na silne 4+, walki które są, przypominają Go z najlepszych lat, a humor płynący z ekranu przyprawia o niewymuszony śmiech...Tak WIEC BRAWO JCVD.
P.S.
Z tego co mi wiadomo JCVD nie jest rozwiedziony. Doszli z Darcy do porozumienia, więc nie wiem skąd to info o rozwodzie.